Style Wars – recenzja

Czas trwania: 1 godzina 9 minut
Gatunek: film dokumentalny, muzyczny
Produkcja: USA
Premiera: Październik 1984 (Świat)
Reżyseria: Tony Silver, Henry Chalfant

Autorki recenzji: Paula & Wera Stanisławek
Oprawa graficzna:Paula & Wera Stanisławek


Historia

“Style Wars” to świetny dokument przybliżający nam pracę writerów i powstawanie graffiti. Dowiadujemy się z jakimi trudnościami musieli zmagać się hip hopowi artyści w latach 80tych. Mamy okazję poznać opinię obu stron – władz Nowego Yorku oraz writerów. Możemy się przekonać jakie emocje wywoływało graffiti u zwykłych, szarych ludzi, miejscowych władz i wreszcie samych artystów, oraz jakie miało dla nich znaczenie. Zostajemy wprowadzeni w świat wojen, w których za jedyną broń służy puszka farby i własna wyobraźnia, a ludzie biorący w niej udział walczą o kawałek wolnej przestrzeni na pociągach, gdzie umieszczają swoje dzieła.


Jak film odnosi się do kultury hip hop?

Film opowiada o jednym z podstawowych elementów hip hopu – graffiti. Akcja rozgrywa się w Nowym Yorku, a za miejsce pracy służą artystom ściany pociągów miejscowego metra. Dzięki tej produkcji mamy okazję bliżej poznać ludzi zajmujących się trudną sztuką graffiti. Poznajemy trudności z jakimi się spotykali– druty kolczaste przy torach, blokady czy patrole policji to tylko niektóre z nich. Zazwyczaj malowaniem graffiti zajmowali się młodzi ludzie, często nastolatkowie, którzy musieli pogodzić swoją artystyczną działalność ze szkołą i rodzicami, niechętnie nastawionymi do tego rodzaju zajęć. Bardzo często ryzykowali złapaniem przez policję, która jednak mimo wszystko nie potrafiła poradzić sobie z niezliczoną ilością podpisów, rysunków i wzorów malowanych w metrze i na pociągach. Dodatkowy problem stanowiły wewnętrzne wojny writerów – zamalowywanie dzieł przez konkurentów stanowiło główny powód wewnętrznych konfliktów. Oprócz graffiti mamy okazję zobaczyć także kilka scen tanecznych m.in. bitwę Rock Steady Crew vs Dynamic Rockers.


Kwestie techniczne.

„Style Wars” powstał w latach 80tych, ale mimo tego ogląda się go bardzo przyjemnie. W większości scen zostaje pokazane graffiti – oglądamy je na pociągach, ścianach metra i podziemnych tunelach. W tle usłyszeć możemy prawdziwy rap m.in. Treacherous Three czy Grandmaster Flash & The Furious Five. Ogólnie rzecz biorąc nie mamy się do czego przyczepić, gdyż biorąc pod uwagę lata w jakich go nakręcono, został zrobiony bardzo dobrze.


Aktorzy

W „Style Wars” pojawiają się postacie doskonale znane wszystkim fanom graffiti. Występują w nim sławy takie jak: Cap, Daze, Dondi, Seen, Kase2, Mare oraz tancerze m.in. Crazy Legs i Frosty Freeze. Oglądamy ich często w czasie pracy, dzięki czemu możemy zobaczyć jak wyglądało malowanie graffiti kiedyś. W filmie wypowiada się także ówczesny burmistrz Nowego Yorku - Ed Koch.


Podsumowanie

Śmiało możemy powiedzieć, że „Style Wars” należy do klasyków i powinien obejrzeć go każdy kto interesuje się hip hopem, ponieważ stanowi bardzo dobre źródło wiedzy o tej kulturze.

PLUSY MINUSY
Możemy zobaczyć pracę writerów we wcześniejszych latach

Pokazuje problemy, z którymi zmagali się artyści w latach 80tych

Obecność najbardziej znanych writerów

brak

Ocena ogólna: 9/10

Top