"O jakości słów kilka"
Autor: JamnikDodano: 01.03.2020
Kiedy zastanowimy sie co w dzisiejszych czasach jest głównym "must have" ludzkości to okazuje sie, że przyszło nam żyć w czasach gdzie większą wartość ma często to czego fizycznie nie ma niż to co jest. Żyjemy w dobie influencerów, influencerek, tweetów, istagramów i facebooków, a co za tym idzie w dobie całej mody na bycie "trendy za wszelką cenę". Prym wiedzie marka. To właśnie jej obecność na twoich fotkach świadczy o tym czy już jesteś "pro" czy nie. Czy twój status finansowy jest juz na takim poziomie, że możesz mówić ludziom co jest dobre, a co złe. I tak to właśnie marki wspierają influencerów, influencerzy promują marki i fortuna się toczy owocem.
Gdzie w tym wszystkim jakość?
Każda nieco bardziej rozgarnięta osoba wie, że te wirtualne złudzenia to gówno prawda i posiadanie notebooka z jabłkiem nie sprawi, że użytkownik stanie się lepszym DJem czy biznesmanem. Podobnie jak posiadanie blond włosów nie oznacza głupoty. To dwie tak samo abstrakcyjne sytuacje, a mimo to pytając blondynkę o to czy przefarbuje włosy jeśli za to zapłacisz, bo ponoć w takich jest głupsza wyśmieje Cię i dostaniesz z liścia. Natomiast pytając ją czy zechce wymienić swojego nowego samsung na nowego iphone, ponieważ to da jej większy "szacun" wśród znajomych z pewnością się zgodzi.
Powód jest jeden - aprobata otoczenia. To przekleństwo obecnych czasów. Drogie rzeczy kojarzą się z jakością. A społeczeństwo uważa, że jeśli ktoś posiada drogie rzeczy - jakościowe rzeczy. To sam jest jakościowy. Niestety, to tak nie działa. Jakość ma sens tylko wtedy gdy jest poparta umiejętnościami, dobrym smakiem, niepowtarzalnością i bardzo często ciężką pracą.
Na początku odpowiedzmy sobie czym właściwie jest jakość. Jakość nie jest niczym więcej jak faktem, że cos jest "jakieś". Jakieś, znaczy konkretne - nie przypadkowe. Stworzone według konkretnych standardów, pod którymi podpisuje sie konkretna firma. Standardów, których nie zmienia, nie zaniża - Spójrzmy więc na jakość w takich aspektach.
W przypadku tańca firmą może być twoje nazwisko, nazwa twojej ekipy, placówka jaką reprezentujesz, lub jeszcze szerzej, miejscowość, z której pochodzisz.
Człowiek, który idzie do sklepu i chce kupić jogurt. Staje przed wyborem między dziesiątkami produktów. Wybiera przykładowo "Jogobellę" ponieważ wie, jaka jest jej jakość. Zawsze będzie smakować tak samo, zawsze będzie się składać z takich samych składników i z takiej samej ich ilości. Jedynym odstępstwem od takiej kolei rzeczy może być polepszenie jakości produktu. Marka nie może sobie pozwolić na pogorszenie jakości produktu uwielbianego przez wielu konsumentów ponieważ ich straci, a dodatkowo straci dobre imię.
Dokładnie tak samo sytuacja wygląda jeśli chodzi o nasz kochany taniec. Jeśli ktoś zamawia pokaz Jabbawackeez, to wie, że dostanie konkretnych ludzi, w konkretnych maskach, tańczących w konkretnym stylu. Stylu, który jest tak charakterystyczny wyłącznie dla nich. Gdyby ich jakość ruchu była taka jak jakość innych ekip to nikt by ich nie zapraszał, ponieważ mógłby zaprosić kogokolwiek i otrzymałby to samo.
A skąd się wzięła ta jakość u Jabbawackeez i skąd się bierze u innych ekip posiadających swoją własną jakość? Tworząc ekipę lub kreując swój taniec wkładasz w niego swój flavour. Smak swojej osoby. Na ten smak składają się wszystkie aspekty tańca jakie rozwijasz i wszystkie aspekty życia, w którym się znajdujesz. Natomiast korzystać z tego niepowtarzalnego smaku możesz wyłącznie wtedy gdy robisz rzeczy po swojemu. Gdy szukasz w sobie. Ekipa natomiast to zlepek takich bardzo konkretnych smaków, które po długim mieszaniu tworzą wspólne danie, które smakuje równie konkretnie i niepowtarzalnie.
Takie danie ma SWOJĄ jakość, z którą zaznajamia się każdy, komu przyjdzie z nią obcować i warto zaznaczyć, że smak wspomnianego dania nie będzie już taki sam kiedy ktoś odejdzie, kiedy kogoś zastąpimy lub kogoś dodamy. Tak jak "jogobella" truskawkowa, po zabraniu połowy truskawek straci na smaku, a po dodaniu kilku poziomek to nie będzie już jogobella truskawkowa tylko "truskawkowo-poziomkowa". Nawet gdy podmienimy owoce i za jedną truskawkę damy jedną jeżynę to i tak nie jest już taki sam smak. Dlatego ekipa jest czymś więcej niż tylko zlepkiem przykładowych ludzi, ekipy mające swoja jakość składają się z konkretnych "składników".
Jeśli chcesz posiadać jakość, jeśli chcesz by twoje ruchy miały jakość. Stań sie sobą, stań się jakiś. Wykonując, tworząc ruch zadawaj pytania. Dlaczego robie go w lewą stronę? Dlaczego nisko? Dlaczego ciężar ciała na lewej nodze? Czemu ręce w taki sposób? Gdzie idę tym ruchem? A gdzie chciałbym nim pójść? Po co się tam kieruje? Do kogo? Po kogo? Każda odpowiedź, której sam sobie udzielisz sprawi, że ruch będzie bardziej "jakiś", bardziej konkretny, świadomy.
Nabierze sensu...
Jakość to nadawanie konkretnej treści w niekonkretny nieład.
Bądź jakościowy. Bądź sobą.